ostatni tydzień,koncerty i spacerek..

Część !Nie pisałam dość długo ale chyba rozumiecie że muszę się wdrążyć w ten szkolny rytm i wszystko ze sobą pogodzić.Już mam zapowiedziane kilka kartkówek i lekturę do przeczytania na wtorek.Wrzesień będzie dość intensywny,musimy nałapać jak najwięcej ocen,ponieważ moja klasa cały październik ma praktyki.Do tego staram się korzystać z w miarę ładnej pogody,a jako że obchodzimy teraz dni mojego miasta co weekend są u nas jacyś artyści grający koncerty,(m.in Rafał Brzozowski,Afromental,Video,Sylwia Grzeszczak, a dzisiaj kończymy pokazem laserowym,więc wieczorami się nie nudzę.W piątek wybrałam się z Patrykiem na spacer i porobiliśmy trochę zdjęć :)

Dzisiaj u mnie tak cieplutko,że chyba wskoczę w krótkie spodenki.Czy u was tez tak pięknie słonko świeci?Jak wam minął pierwszy tydzień w szkole?Udało wam się już przyzwyczaić do wszystkiego?Mi osobiście dalej wielką trudność sprawia wstawanie,ale walczę z tym!Gdy tylko znajdę chwilkę to natychmiast odpowiem na wasze komentarze i poodwiedzam wasze blogi. A teraz kończę,życząc wam miłego dnia :) 

DEVINA

Się zaczęło ..

Tak jak wszyscy wiemy,dzisiaj rozpoczyna się nowy rok szkolny.Rozpoczęcie miałam na godzinę 9:00 i myślałam że wstanie wcześniej nie będzie aż tak trudne,a jednak...w końcu jednak zwlekłam się z łóżka i już jakoś to zleciało.Planu jeszcze nie mam,za parę godzin pewnie będzie już na stronie szkoły.Wiem tylko że jutro jestem pozbawiona 8 godzin życia (świetny początek!).Ogólnie nie przeżywam jakoś specjalnie tego faktu że trzeba chodzić do szkoły,jedyne co mi się nie podoba to to że moją klasę a właściwie to do mojej klasy przyłączono 11 osób z profilu turystycznego.Już myślałam że będziemy taką fajną mniejszą klasą a tu takie niespodzianki. No ale nie zrażam się od początku może się dogadamy :) 

Obawiałam się że będzie zimno i zacznie padać ale pogoda była dobra.Idealna na spódniczkę i koszulę,a w sweterku było mi nawet za ciepło.A wy zadowoleni z pierwszego dnia,planów,nauczycieli ? Przy okazji chciałam wam podziękować za każdego kolejnego obserwatora i komentarze pod postami :) 

DEVINA

smile smile smile !

Ej ty! Uśmiechnij się!Jesteś piękna,zdolna i a ta smutna mina w ogóle do ciebie nie pasuje!Czym się przejmujesz,szkołą?To tylko kolejne 10 miesięcy,które zlecą w oka mgnieniu,a będziesz miała okazję wykazać się.Chłopak Cię rzucił?Widocznie nie jest Ciebie wart,ty pokaż mu co stracił!Myślisz że jesteś brzydka?Dziewczyno,naoglądałaś się za dużo super gwiazd i modelek,ale pocieszę Cię - to tylko retusz i tony make-up'u! W rzeczywistości nie wszystkie tak wyglądają,ale ty zrób coś dla siebie weź pędzel,tusz i podkreśl swoje atuty!Narzekasz na swoją wagę?Rusz tyłek i zacznij ćwiczyć!Czujesz się samotna i marudzisz w kółko jak to ty się nudzisz w domu?Wyjdź do ludzi,odnów stare znajomości! 

Trochę motywujących słów jeszcze nikomu nie zaszkodziło.A ja chciałam wam wszystkim uświadomić że sami musimy wyjść z inicjatywami ,nic samo się nie zrobi!Chcesz żeby szczęście zagościło w twoim życiu na dłużej?Pomóż mu!Zrób coś dla siebie,poczuj się lepiej,bądź dokładnie taką osobą jaką chcesz być i niech nic nie stoi ci na przeszkodzie!  

"Cza­sem wys­tar­czy je­den uśmiech by zmienić czy­jeś życie..."

DEVINA

before i die

Hej kochani!Pogoda dalej kiepska więc nic szczególnie ciekawego się nie dzieje.Do tego muszę kupić baterię do aparatu i sprawdzić czy zepsuty nie jest.Dlatego na dzisiaj przygotowałam dla was serię "before i die" niektóre z nich traktuje całkiem serio,inne z dużą dawką poczucia humoru,a jeszcze inne to odległe marzenia.Przy okazji chciałam wam bardzo podziękować za ilość komentarzy pod postami,to naprawdę motywuję,a na wszystkie staram się odpowiadać.Jeśli chcecie być na bieżąco to zapraszam was do obserwowania mojego bloga :) 

DEVINA

kalendarz

Dzisiaj upolowałam w biedronce,uroczy kalendarzyk z motywem myszki miki.Jest prosty,w miarę skromny i chyba tym właśnie mnie urzekł.Jest to format A5 i każdy dzień tygodnia znajduję się  na osobnej kartce,mamy też miejsce na plan lekcji i wszelkiego typu notatki.W tym roku postanowiłam się przyłożyć do nauki,dlatego będzie to niezbędna rzecz w mojej torebce.Jestem osobą strasznie zapominalską,nie mam w zwyczaju zaglądać do zeszytów czy szukać po marginesach przypadkowo zapisanych dat,dotyczących sprawdzianu,kartkówki czy zadania.Do tego w mojej szkole jest zwyczaj zadawania tego wszystkiego dużo do przodu a nauczyciele nie są skłonni do przypominania o tym.Zwykle zapisywałam wszystko w telefonie ale gdy przychodziło powiadomienie to odznaczałam jako przeczytane,z myślą że przecież pamiętam,co z reguły kończyło się nieprzygotowaniem do zajęć.Dlatego taki kalendarz jest wręcz idealny dla mnie, a jego wygląd aż skłania mnie do tego żeby do niego zaglądać :) Używacie kalendarza,czy raczej się on u was nie sprawdza?

DEVINA

3 miesiące

Wczoraj miałam z moim chłopakiem małą rocznice,a mianowicie 3 miesiące od kiedy jesteśmy razem.Być może dla niektórych to niewiele,ale dla mnie to czas pełen cudownych chwil i momentów.Z tej okazji dostałam piękną różyczkę,a Patryk  koszulkę.Co ciekawe nie umawialiśmy się na żadne prezenty a wyszło na to że oboje byliśmy mile zaskoczeni.Mam nadzieje że takich rocznic będzie tylko więcej i więcej :) Ostatni tydzień wakacji pewnie przeleci mi przez palce,bo nie mam w planach nic szczególnie ważnego. Byłam także na zakupach z mama,dzięki którym nabyłam m.in torebkę i odżywkę do włosów Pantene o której prawdopodobnie napiszę w kolejnym poście.Jesteście ciekawe ?

DEVINA

takie małe a tyle radości :)

Maluchy na poniższych zdjęciach to 5-letni Tomek i 5-miesięczna Oliwka.Ich mamą jest moja starsza siostra,pilnuje ich dość często i uwielbiam to robić!Są dla mnie jak rodzeństwo i czuje się za nie odpowiedzialna.Ogólnie jestem dość cierpliwa podczas opieki nad dziećmi i wiele razy słyszałam że mam do nich odpowiednie podejście.Dlaczego tak lubię przebywać z dziećmi?Przy nich wizja przerażającej,dorosłej przyszłości na chwilę znika.Potrafią pokazać radość życia,cieszyć się z drobiazgów,mają nieograniczoną fantazję i tyle możliwości przed sobą, że czasem próbuje przy nich trochę naładować moje życiowe baterię.Nieświadome tego że życie nie zawsze jest proste i kolorowe jak w bajkach,ale to dobrze.Niech jak najdłużej cieszą się dzieciństwem.Są niesamowicie szczere i nie owijają w bawełnę.A jak Tomek czasami zada z pozoru proste pytanie na które da się odpowiedzieć krótko,później daje mi wiele do myślenia.Oliwka natomiast jest jeszcze na tyle malutka że możemy tylko obserwować z dnia na dzień jak szybko uczy się podstawowych czynności jak np.siadanie.A czasami po prostu leży i się uśmiecha i jest to tak niesamowicie słodkie ze nie chcę się od niej oderwać oczu :)

DEVINA